Najnowsze wpisy, strona 12


lis 04 2004 It's just a little white lie...
Komentarze: 5

Mój blog powinien obchodzic urodzinki bo juz mam go rok :)
Mam dosyc...tego wszystkiego...wsumie to niewiem na co jestem wkurzona...
To tak boli czemu ja zawsze przezywam cudzy ból?Jak zrywam z chłopakiem nigdy sie nie załamuje po prostu nie umiem nie tesknie za nim...a jak ktos z kims zerwie to sie czuje tak dziwnie...
Niby jestem szczesliwa...maluje sobie usmiech na twarzy zeby nikt nie widział mojego smutku...ale wciaz brak mi tej bratniej duszy...kiedy ja znajde?
Jutro w szkole jest chrzest...

zwariowanyaniolek : :
paź 30 2004 Kolej zycia
Komentarze: 6


Pogoda za oknem jest okropna...deszczowe chmury...zbiera się na deszcz...
Siedze sama w domu... sama w tych czterych scianach z komputerem...wszyscy moi znajomi poszli na kire...ja mam dosyc pica...mozna sie uzaleznic od tego...a ja przes picie nie chce miec kłopotów...Ostatnio Mati zerwał z Ewcią...naszczęsie Ewcia nie popdała w dolek...i za to ją podziwiam =P
Juz niedługo swięto zmarłych...Z mojej rodziny zmarli spoczywają na cmętarzu we Wrocławiu....niesty nie jade na to swieto do rodzinki i nie zapale znicz na grobie mojego ukochanego dziadka...który odszedł...zostawił nas...wszyscy byli przy nim przy jego smierci oprócz nas...bo my mieszkamy w swinoujsciu... =(  Pujde na cmętarz tutaj w świnoujsciu zapale znicz na grobie kogos kogo nie znałam...na jakims opuszczonym grobie...
Na kazdego przyjdzie czas...i kazdy z nas umrze...jak pomysle o tym to zaras płakac mi sie chce...pomyslec teras ze kogos mi zabraknie za kilkanascie lat...odrazu łza zakreciła mi sie w oku...niechce o tym myslec...ale taka jest prawda i kolej zycia...z której ktos odjezdza...a  ktos przyjazdza....smutek zal za kims bliskim...i radosc nowego zycia...

zwariowanyaniolek : :
paź 26 2004 Serce puste...
Komentarze: 5

Dzisiaj dostałam moją pierwszą pałe...wiedziałam...eh...przes to wszystko mam jeszcze gorszy chumor niz miałam...dzisiaj siedział na murku po przeciwnej stronie ten chłopak który mi sie podoba...patrzylismy na siebie przez dłuszszą chwile Gabrysia mi powiedziała zebym dała z nim sobie spokój...on pali papierosy niewiem co o tym mam myslec...bo wiem jak to jest...czy ja to źle odbieram czy ja mu sie tez podobam?Wsumie to niewiem jak taki potwór jak ja moze mu sie podobac =P no ale fajnie by było...
Człowiek nie jest w stanie wyzbyc sie nadziei jak koloru swych oczu.Znika brąz moich oczu.Gasie tak powoli...niezauwazalnie...
Zycie jest jak niebo w zwykły dzien...raz sie chmurzy , idą sutki , a wraz z nimi moje łzy... .Później słonce sie pojawia usiech wraca i odradza...Znowu chmury , deszcz i burza , twarz juz mokra , mina smutna...serce puste bez miłosci która przyjdzie z bólem kosci...

zwariowanyaniolek : :
paź 23 2004 Byc nie miec to odwieczny dylemat...
Komentarze: 6

Ostatnio przeglądałam moje notki z archiwum i coraz mniej pisze...wszystko tłumie w sobie...coraz trudniej jest mi sie dogadac z kim kolwiek kłuce sie ze wszystkimi...trace przyjaciułki...nie chce zeby tak było...Gabrysia jest moją przyjaciułką od 7lat z nią spędzałam cały ten czas...w pierwszej klasie podsawówki codziennie po szkole przychodziłysmy do siebie raz ja do Gaby potem ona do mnie...juz sie nie dogadujemy tak jak wczesniej...nie mam z kim pogadac...Ona jest metalem a ja nie...całkiem inny klimat nie mamy juz wspólnych tematów tak jak wczesniej mam nadzieje ze nie strace jej...
Dzisiaj dostałam 17smsów od jakiegos wielbiela i we wszystkich było kocham cie*****kocham cie**** i wkółko i to samo zastanawiam sie od kogo to?Mam nadzieje ze nie od tego co mysle bo zwymiotuje...ble...
Czemu nikt mnie nie rozume?Dowiedziałam sie ze Ewcia chodzi z Matim poczułam sie samotna...bo wszystkie moja kolezanki ,przyjaciułki mają juz kogos ja jak zwykle nie...

zwariowanyaniolek : :
paź 21 2004 Scieram te smutki...
Komentarze: 3

=( u mnie nic nowego sie niewydarzyło...najgorsza rzecz na swiecie to zakochac sie w kims kogo sie nie zna...i zakochac sie bez wzajemnosci...Podoba mi sie taki chłopak wiem o nim co nieco on o mnie ma chyba złe zdanie bo to jest kolega mojego byłego a mój eks pewnie jemu tez nagadał ze ja jestem rozpieszczonym bachorem jestem durna szmata nie umiem sie całowac i tak dalej...= jak go spotykam na przerwach...nasz wzrok sie spotyka a potem przechodzimy obojetnie obok siebie...Tak juz jest od dawna...ostatnio miał z nami w-f ja nie cwiczyłam on tez nie cwiczył =D tylko ze on siedział na ławce a baba nam kazała w tej smierdzącej szatn siedziec...
Taka pustka tylko płacz pozostał w ustach gorzki smak Boski żal, miało być skarb miało być naj A teraz pozostałes w snach pozostałam  sama...Ścieram te smutki nic nie schodzi zakrzepło we mnie czekam aż w końcu przejdzie to wszystko...

zwariowanyaniolek : :