Komentarze: 5
Jestem sama...nikt mnie nie kocha...smuto mi...Czemu on mnie nie kocha? Wogule mnie nie zauważa...traktuje mnie jak powietrze...ja nadal go kocham to się tak cały czas ciągnie monotomnie...tylke chłopaków w tym świnoujściu a ja ciągle o tym jednym nie mogę zapomniec...no cóz czasem tak bywa...a mogłam być szczęśliwa wystarczyło powiedzieć tylko "tak"...ale...teras cierpię...znów dół znalazłam mój stary pamiętnik w nim wszystko szczegułowo opisane te moje doły...a ja go schowałam z nadzieją ze nigdy go nie znajdę...i coś mnie tak zmusiło żebym g przeczytała jak czytałam to łzy mi leciały z oczu jak strumień wody... znów sie zaczynam dołować...ja o niem nie potrafię zapomnieć...
moja droga zycia jest pusta...można pomyśleć ze zapomneć o kimś to taka błaha rzecz ale jak $ni się w nocy to jest takie piękne aż chcę spać przes cały dzień i $nić o nim...kiedy sie rano budze to nie chce mi się wstawać...bym chciala zeby te sny były na jawie...to jest moje najskrytsze marzenie o którym marze...Chciałam tez Ewcie przeprosić...przepraszam...ale ostatnio nie panuje nad sobą...