Archiwum 23 kwietnia 2004


kwi 23 2004 dół
Komentarze: 41


Nie wytrzymam i musze napisać znów notke bo musze się wyładować...I znów się dołuje...wiem ze macie  mnie dostć...ale ja tez mam sama siebie dosyć...wsumie jestem sama sobie winna...muszę jakoś to wszystko sobie poukładać...może uda mi się naprawić...to co spiepszyłam delikatnie to ując...kiedyś to byłam po prostu cool...uwielbiałam siebie...teras siebie samej  nie nawidzę! Miałam wielu przyjacuł...a teras mam więcej wrogów...moje podejście do życia to było zlewka na wszystko...gdy miałam jakiś kłopot to zlewałam na niego i puźniej jakoś sam się rozwiązywał...jakoś...a teras to byle czym się przejme...rozczuwam się nad soba...całymi dniami w domku siedze...eh...może mi to kiedyś minie...

zwariowanyaniolek : :
kwi 23 2004 Bez tytułu
Komentarze: 5


Jestem sama...nikt mnie nie kocha...smuto mi...Czemu on mnie nie kocha? Wogule mnie nie zauważa...traktuje mnie jak powietrze...ja nadal go kocham to się tak cały czas ciągnie monotomnie...tylke chłopaków w tym świnoujściu a ja ciągle o tym jednym nie mogę zapomniec...no cóz czasem tak bywa...a mogłam być szczęśliwa wystarczyło powiedzieć tylko "tak"...ale...teras cierpię...znów dół znalazłam mój stary pamiętnik w nim wszystko szczegułowo opisane te moje doły...a ja go schowałam z nadzieją ze nigdy go nie znajdę...i coś mnie tak zmusiło żebym g przeczytała jak czytałam to łzy mi leciały z oczu jak strumień wody... znów sie zaczynam dołować...ja o niem nie potrafię zapomnieć...
moja droga zycia jest pusta...można pomyśleć ze zapomneć o kimś to taka błaha rzecz ale jak $ni się w nocy to jest takie piękne aż chcę spać przes cały dzień  i $nić o nim...kiedy sie rano budze to nie chce mi się wstawać...bym chciala zeby te sny były na jawie...to jest moje najskrytsze marzenie o którym marze...Chciałam tez Ewcie przeprosić...przepraszam...ale ostatnio nie panuje nad sobą...

zwariowanyaniolek : :