Archiwum 16 grudnia 2004


gru 16 2004 ...
Komentarze: 5

Juz niedugo chyba będe jechala na swieta...moje    przypuszczenia chyba jednak sie nnie potwierdzily...sma niewiem czy mam sie cieszyc   czy nie...eeh...dziwny jest ten siwat... =P Juz niedlugo swieta dla wszystkich prawie to powód do radosci jednak nie dla wszystkich...wszyscy myslą o sobie i o swoich bliskich ale nie myslą o tych co   nie mają   domów...rodzin to przykre...jednak nie dla wszystkich...
Ostatnio dlugo nie pisalam nie mialam czasu...ters siedze na informatyce may czas  wolny lecz niedlugo dzwonek i do domuu =D przeczytalam pare super ksiazek romantycznych stwierdzilam suche fakty    ze tak jest tylko w ksiazkach wszystko dokladnie poukladanne tak....fajnnie ale szkoda  ze to nie rzeczywistosc =( nic  w   zyciu nie jest tak idealnie poukladane...dobra koncze...moze jescze  jutro cos napisze...

zwariowanyaniolek : :