Archiwum marzec 2004, strona 3


mar 09 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

Dzisiaj dzionek minoł mi nawet miło...do czasu właśnie przedchwilką moja siora wygadała się że byłam na ruskim szpitali ale szczęście że mój tata tego nie usłyszał zawsze jak ją proszę żeby nikomu nie powiedziała to co jej powiem to zawsze wygada a jak ona mnie prosi to ja nie mogę wygadać bo zaraz pretęsje!!Właśnie przed chwilką się z niom o to pokłuciałam i tata kazał jej wyjść z tego pokoju i kazał siedzieć jej w moim pokoiku...Jaka jestem wkurzona na babkę z matmy!!!!!!!!!!!!!Obniżyła mi punkt za to że nie napisałam w zadaniu odpowiedzi i już ocenka w dół poszła i dostałam 3+jeszcze za jedno zadanie nie pamiętam jakie dostałam 0p bo był zły zapis : jaki bezsens!!Na histori jak zawsze kazała nam się przesiąść do przodu i tak idę i usiadłam do ławki myślałam że Ewcia ze mną usiądzie a ona ławkę do przodu i ze mną usiadł Czajnik a z Ewcią Mati.Jezu jakie babka miała problemy z wytłumaczeniem i to jeszcze pedagog!Jeszcze zamiast trzy to mówi czy albo czeba itd .Buu jeszcze mam doła!!Właśnie się z Czajnikiem dołujemy :( buuuu
zwariowanyaniolek : :
mar 08 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Totalny dół!Dzisiaj w szkole gadałam z Jowitką i totalnie  mnie zdołowała kurde czy nie możecie pojąć że mi tylko na tej jednej osobie zależy?Ale ta osoba całkowicie na mnie tak jakby zlewa...znaczy się nie zlewa tylko traktuje mnie jak koleżankę ale ja nie chcę być jego koleżanką ja chcę być dla niego czymś więcej...miałam szansę...ale jestem IDIOTKĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Buuu...Dzisiaj nie było angielskiego i były dwie historie z pedagog o Boże!!A na matematyce przes prawie całą matme żucalismy się gumkami do mazania i czym popadło bu dostałam od Leszka w czoło  i na wychowawczej dostałam chyba ekierką i mam czoło rozwalone buuu...a na dzień kobiet dostałyśmy jakieś doniczki i takie czekoladki : fajny prezęt :/...Jeszcze nie było dzisaj w-f .Wracałam do domu z Michałem i Mateuszem puźniej Michał do mnie przyszed i instalował jakieś diablo i miał zaras przyjść i do tej pory go nie ma...Mój tata z wujkiem remątują przedpokuj :/
zwariowanyaniolek : :
mar 07 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

ja nie mogę...łzy mi leca z oczu i wszystko sie rozmazuję i nie widzę co piszę...łzy lecą strumieniem wody...Z Jowtką sie tak zdołowałyśmy.Może Jowitko masz rację ale ja straciłam szansę tak mi głupio...zawsze coś zchrzaniem a jak trzeba móić to ja milczę i teras cierpię i dobrze mi tam...Tym razem tak łatwo się nie pozbieram

zwariowanyaniolek : :
mar 07 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Już niedziela buu... jutro do budy eh... nie chce mi się iść do budy ale poniedziałek tak jakoś szybko zlatuje gozej czwartek dłużny się jak cholera a zwłaszcza angielski.Dzisiaj przyjechał wójek u... niedługo będzie remąt mojej siory pokoju bu.. ciekawa jestem gdzie będzie stał komp może u mnie.Niedługo będę musiała iść do kościoła nie chce mi się!!Ja chcę już mieć 18 lat!!Chcem mieć kolczyk w pempku ale roszice się nie zgadzają :(  ale zamierzam sobie zrobić po kryjomu.Kurde nie mogę ustawić tej piosenki na blogu tylko jest w komętarzu ale ja przeciesz nie dawałam do komętarzy : i zaras mnie szlak trfi!!!!!!!!!!

zwariowanyaniolek : :
mar 06 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

 

Ale były fazy:D:D:D

Więc dzisiaj byłam na ruskim szpitalu znaczy sie nie tylko ja jeszcze:Ewcia,Karolina ,Ada ,Sylwia ,Czajnik, Paweł Leszek i jeszcze jakieś coś hiehie.Zwiedziliśmy calutki szpital wcale tak strasznie tam nie było w środku najpierw weszliśmy tylko we czwórkę do tego dużego szpitalu  bo reszta się bała puźniej poszliśmy po Ewcie i weszła z nami już  drógi ras tam wchodziłam trochę się bałam na początku a puźniej już nie a Sylwia z Adą się wycofały i poszły do domu  a jeszcze wcześniej usłyszeliśmy dźwięk syren i szybko zwialiśmy Mauricz zwiał już do domu my chwilkę poczekaliśmy i weszliśmy spowrotem eh... fazy były na całego  tam w tym szpitalu było chyba ze dwieście różnych pomieszczeń jak nie więcej ten szpital jes zamknięty gdzieś od 40 lat może więcej wogule Czajnik znalazł jakieś ruskie gazety heh...Jeszcze cały czas Ewcia mnie pstrykała pradem albo ja ją hiehie puźniej zaczeliśmy szyby wybijać ale to na koniec i  zaczeliśmy uciekać a Czajnik został z Leszkiem my już jesteśmy daaaleko a tu nagle słychać że oni tłuczą szyby i wróciłyśmy się a oni zaczeli z tamtąd uciekać ja nie mogę zawsze jak tam idziemy to narozrabiamy juz byliśmy tam chyba trzy razy ale było fajnie ale ja już się tego miejsca nie boję także jak bym poszła znowu to bym się tam nudziła bo już wszystko zwiedziłam a nie tak jak dzisiaj strach i wogule to tak fajnie jakos było a jeszcze jak tam za tym szpitalem było pare takich jakby piwnic i w jednej taka jak by krew była wszędzie blee!!Puźniej poszliśmy do drógiej piwnicy i zaczliśmy tam chodzić i było dużo jakiś pomieszczeć i tam była taka duża sala jakby teatr i były chyba cztery krzesła jak w kinie takie są to tam były wow ale duuużo :P i tam sufit tak się zapadał.Ja zamieniam się w wandala.Wczoraj wieczorem nie było prądu i tak szłam po omacku i tak o coś otarłam się myślałam że ktoś stoi kołomnie naszczęście to był ręcznik puźniej otworzyłam drzwi od pokoju mojej siostry bo szukałam po całym domu kogoś i tak ją niechcący walnełam drzwiami...Ale mnie ręka boli buuu... po tej głupiej szczepiące...Już mi się znudził ten szpital...bym poszła jeszcze do jakiś domów strachów albo do czegoś takiego fazy by były :D:Dheh A jeszcze jak weszliśmy do takiego pokoju to na suficie były przyczepione jakieś takie łańcuchy a na końcu takie paski ciekawa jestem po co może kogoś przypinali do tego ale po co?I jeszcze tak wysoko : może wieszali tam ludzi :/
zwariowanyaniolek : :