lis 17 2004

Zagubiona...


Komentarze: 5


Nie uwierze już w słowa:Kocham cie! To tak rani mnie, Proszę boga codziennie o jakiś znak, Jak ja mam kur** żyć tak??? Kiedy wreszcie będę mogła się śmiać, A nie tak jak teraz się bać, Boję się że on mnie oleje,
A ja za nim szaleje?!=/
Jestem zagubiona, zbladzilam...
Szukam wyjscia...
Lecz nie moge go znalezc...
Ta glupia sytuacja, bez wyjscia mnie zabija...
Czy nikt tego nie widzi?
Kazdy obojetnie przechodzi obok mnie, nie chce mi pomoc...
To jest sen na jawie, koszmar z -ktorego nie moge sie przebudzic...
Blagam, niech ktos nastawi w koncu BUDZIK!

zwariowanyaniolek : :
19 listopada 2004, 16:22
eh... nie wiem co mam napisac
tysiac_mysli
19 listopada 2004, 15:19
tak... te slowa rania bardzo bardzo bardzo....:*
19 listopada 2004, 13:02
Ja nie przechodze koło ciebie obojętnie... jak spotkasz swoją 2 połówkę to znowu uwierzysz w te słowa...
18 listopada 2004, 15:58
wiesz co? Zle mi jest teraz. Powod jest prosty...juz go chyba nie kocham :(...
17 listopada 2004, 20:08
jakbym to znala...faktycznie czasmi cos moze zniszczyc ufnosc....mi zniszczyli...i w nic juz nie moge uwierzyc a tymbardziej w slowa kocham Cie....Budzik...duzo z nas czeka by...sie obudzic z tego zlego snu....

Dodaj komentarz