Burza...
Komentarze: 2
WHEN THE ANGELS CRY
Tęsknie za Tobą.Nie zostawiaj mnie nigdy tak samej.Deszcz pada za oknem.Pamiętasz...?
Mieliśmy przez burzę iść razem,Bez parasola, bez płaszcza,Deszcz miał nas po twarzy pogłaskać,Otulić nas miała mgiełka.Patrz, mokra moja sukienkaI twoja koszula białaTeż barwy mokrej dostała.Nogi nas w same poniosą,Zdejmiemy buty i boso,Pójdziemy przez deszczu ulice.Twoim się ciałem zachwycę.Siądziemy pod białym kasztanemJa, mokra pani z mym Panem.Zmokniemy do suchej nitkiI oddech nasz będzie płytki,Gdy pocałunków rosaUniesie nas pod niebiosa.Moc pocałunków jest wielka,Po co mi moja sukienka?Twe pocałunki namiętneZastąpią moją sukienkę.Ja w nich się cała otulę,
A moje Twoją koszulęUszyją z deszczu na nowo.Nie baw mnie dzisiaj rozmową,Rozmową są nasze ciała,Wiesz, burza je dziś widziałaGdy się tuliły do siebie.Lecz gdzie są teraz nikt nie wie,W marzeniach ja je spotkałam.
Tęsknię za Tobą,Bez Ciebie jestem tak mała,Tak mała jak deszczu kropelka.A z Tobą jestem, TAK WIELKA!
Dodaj komentarz