Bez tytułu
Komentarze: 0
Buu... dzisiaj śnił mi się taki głuupi sen , że mój dziadek zmarł ale mój dziadek zmarł przeszło gdzieś tak 3 lata tmu ...tak,tak dokładnie pamiętam ten dzień w sobotę wróciłam od Gaby bo u niej nocowałam i moja mama pracowała wtedy i tata poszedł do niej do pracy i nagle zadzwoniła ciocia i powiedziała że dziadek nierzyje...w ten dzień tak padało że niewiem...a drógi dzień pojechaliśmy do Wrocławia normalnie cała rodzina była przy dziatku jak umierał tylko nie my...gdzieś po tygodniu był pogrzeb to było okropne pierwszy ras byłam na czyjimś pogrzebie to było...nieda się tego określić...
Jutro do budy nie!!I zacznie się prwdziwy horror... Robiłam dollsy na dollmakeze i były w sukniach ślubnych za pare albo parenaście lat wyjdę za mąż ciekawa jestem za kogo :P hiehie .Jutro sprawdzian z anglika ludzie trzymajcie za mnie kciuki...
Dodaj komentarz