cze 12 2004

Bez tytułu


Komentarze: 4

Już niedługo koniec roku szkolnego...trudno mi bedzie się rozstac z moją klasą...połowa idzie do 10 połowa do 7...pomimo tego wszystkiego to kofam moją klase taką jaką jest...w gimnazjum pewnie trafie na jaks debili...no ale z tym ze ich kofam to przesadziłam =P bo nie kofam wszystkich =P

zwariowanyaniolek : :
Dusia=]
14 czerwca 2004, 19:19
Etam ja to skakalam z radosci jak opuszczalam moja klase bo nie bylismy zgrana a w 7 napewno poznasz duzo fajnych osob ja na poczadku sie balam isc ale poszlam do kl.z Cola i wtedy ona mnie zostawila a ja poznalam twoja siore i Ize i tak sie trzymamy we trojke nie moge sie doczekac wakacji z wiez z kim tylko nie chce robic przypalu przeciec nie wszyscy musza wiedzic co nie hehehe=p trzymaj sie pozdro 4 all
13 czerwca 2004, 21:33
ja jak szłam do gimka to też myślałam że trafię do klasy z jakimiś debilami... no i niestety trafiłam... ale już pokochałam moja klase... no może nie całą... będzie dobrze =D
13 czerwca 2004, 12:25
zadalas mi na blogu pytanie czy za nim tesknie.... to ostatnie nie tyczylo sie do chlopaka z ktorym jestem poklocona czyli patryka, tylko takiego innego fajnego goscia :), ale przyznam ze za rozmowami z patrykiem tez czasem tesknie.....
13 czerwca 2004, 12:23
....kiedys wpisalam sie do pele mele kolezanki i bylo pytanie co sadzisz o swojej klasie, ja napisalam ze sa swietni i ze ich kocham, (moze czasem cos jest zle ale tak czy tak jestem z nimi od pierwszej klasy a z niektorymi nawet od przedszkola) a potem wpisala sie inna kolezanka i napisala jak mozna kochac swoja klase? ale coz.....jestem z nimi zwiazana i jest mi tak dobrze, nie licze sie ze slowem innych, bo uwazam ze dobrze robie :) ja tez bede za nimi tesknila.....

Dodaj komentarz